Osiąganie celu to umiejętność, którą posiedli tylko niektórzy. Nie dlatego, że większość z nas jest zbyt leniwa, zbyt głupia lub pechowa. Po prostu większość z nie wie, jak to się robi.
Osiąganie naszych celów jest możliwe - choć nie zawsze proste. Jak to się robi?
Zacznijmy od wyboru celów
Wybór celu lub celów, które chcemy osiągnąć to pierwszy krok ku zmianie naszego życia na lepsze. To także najtrudniejszy moment, wymagający najwięcej uwagi. Jeśli bowiem źle zdefiniujemy nasze cele, znakomita część naszych przyszłych wysiłków pójdzie na marne. Co więcej, często nawet po fakcie nie będziemy wiedzieć, że to właśnie zły dobór celów był winny temu, że ich nie osiągnęliśmy.
Etap pierwszy osiągania celów życiowych: określenie celów
1. Zadaj sobie pytanie: czemu robię to, co robię obecnie w swoim życiu? Wielu z nas chcąc zmienić swoje życie, w pierwszym odruchu odrzuca wszystko, co do tej pory osiągnęliśmy. To duży błąd - świadomie czy nieświadomie, przez większość naszego czasu staramy się osiągać to, czego pragniemy naprawdę.
Spisz na kartce efekty swoich przemyśleń. Być może trzymasz się kiepsko płatnej pracy, ponieważ chciałeś osiągnąć stabilizację. Być może nie wyjechałaś na wakacje od 10 lat, bo wszystkie swoje zarobki przeznaczałaś na rozwój swoich dzieci. Albo nie potrafisz otworzyć się na innych ludzi, gdyż cenisz sobie bezpieczeństwo. To właśnie są twoje cele życiowe, a nie lepsza praca, wakacje, czy zostanie osobą towarzyską! Oczywiście nie znaczy to, że sposób, który wybrałaś na ich osiągnięcie, był najlepszy.
2. Zadaj sobie kolejne pytanie: czy jest coś, czego nie robię w życiu, a chciałabym? Dlaczego tak na tym mi zależy? I znów, to nie same marzenia są ważne, ale to, co za nimi stoi. Być może za chęcią przebiegnięcia maratonu stoi pragnienie bycia sprawnym fizycznie. A za podróżą dookoła świata potrzeba nowych doznań albo uwolnienia się z codziennego kieratu.
Dopisz powody swoich marzeń do swojej listy celów z pierwszego pytania. To, co otrzymasz, to wstępna lista wszystkich Twoich celów. Teraz czas na kolejny punkt - stworzenie ścieżki.
Etap drugi: ścieżka osiągania celu
1. Wybierz cele do realizacji. Najlepiej nie więcej, niż trzy naraz. Za dużo grzybków w barszcz spowoduje, że wybierając siedem celów nie zrealizujemy żadnego, bo czas spędzimy na miotaniu się pomiędzy nimi. Ustal również ich jasną hierarchię, a szczególnie to, który jest najważniejszy.
2. "Zoperacjonalizuj" swoje cele, to znaczy ustal, co konkretnie chcesz mieć, aby Twoje potrzeby były zaspokojone. To na tym etapie ustalamy, czy chcemy zarabiać trzy, czy dziesięć tysięcy złotych (i nie, nie ma sensu ustalać, że mamy zarabiać 10 tysięcy, gdy wystarczą nam trzy!). Pozwoli Ci to kontrolować proces osiągania celu i oceniać stopień jego realizacji.
3. Rozbij cele na zadania. Stare powiedzenie mówi "Jedna rzecz niemożliwa to trzy bardzo trudne. A jedna bardzo trudna to trzy proste." Innymi słowy, zastanów się, jak należy osiągnąć Twoje cele. Nie spiesz się z tym - czasami samo wymyślenie planu realizacji może trwać i tydzień. NIE WOLNO CI robić tego "na łapu capu". Bez dobrego planu nie uda Ci się niczego osiągnąć.
4. Wyznacz sobie ramy czasowe osiągnięcia poszczególnych zadań. Tu uwaga praktyczna - w większości podręczników o motywacji stoi jak byk, żeby ustalać daty realizacji w formie bezwzględnej, np. "20 lipca 2012". Dla mnie i dla wielu moich przyjaciół jest to w praktyce bardzo demotywujące - wystarczy jeden poślizg z jakimś zadaniem, i cały harmonogram się wali (a nie muszę chyba mówić, jak wpływa to na morale).
Zamiast tego wyznacz sobie daty względne - np. "6 miesięcy po znalezieniu lepszej pracy pojadę na wakacje". Pozwala to na elastyczność, nie zmniejszając efektu motywacyjnego związanego z posiadaniem konkretnej daty na realizację zadania.
5. Zadbaj o właściwą reklamę celów. Miej je zawsze na widoku. Jeżeli ustaliłaś, że celem dla Ciebie jest osiągnięcie poczucia bezpieczeństwa finansowego, umieść gdzieś na widoku karteczkę z zapisaną sumą, którą chcesz mieć na koncie oszczędnościowym. Jeśli potrzebujesz wyjechać gdzieś i odpocząć, ustaw w komputerze tapetę ze zdjęciami z tropików... Im więcej, tym lepiej - nasz umysł często "przechodzi na bieg jałowy", zapomina, co masz do zrobienia. Musisz mu o tym regularnie przypominać.
6. Zacznij je realizować! Jeśli zrobiłaś wszystko jak należy, to będzie proste i zabawne. Będziesz żyć starając się osiągać to, czego naprawdę pragniesz - a według wielu to najlepsze, co może Cię spotkać.
-- Stopka
Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz